Fantastyczny Skaut. Niezbędnik gracza Fantasy Ekstraklasa Bez kategorii Fantastycznym Okiem – podsumowanie kolejki [GW26]

Fantastycznym Okiem – podsumowanie kolejki [GW26]

Fantastycznym Okiem – podsumowanie kolejki [GW26] post thumbnail image

Punkty zmienników i solenizantów, szokujące zwycięstwa i podtrzymane serie. Obejrzeliśmy wszystkie spotkania, spisaliśmy wnioski i… opublikowaliśmy cenny materiał!

Plus meczu

To był mecz Adama Zrelaka. Słowak tylko potwierdził swoim występem, że zasłużył na powołanie do reprezentacji. Niestety, z powodu kontuzji nie weźmie on udziału w zgrupowaniu kadry. Snajper “Zielonych” zdobył dwa gole po uderzeniach z główki, a mogło zakończyć się nawet na trzech takich trafieniach. Ponadto Zrelak mógł dołożyć jednego gola po strzale stopą oraz asystę po podaniu do Castanedy

Warte uwagi

Ofensywny duet Warty: Miguel Luis oraz Castaneda. Wydaje się, że zatrudnienie obu panów w przerwie zimowej mogło być game changerem w walce o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Portugalczyk zakończył mecz z golem oraz asystą, a Kolumbijczyk z bramką. Trzeba jednak dodać, że przy lepszej skuteczności ich liczby mogły być jeszcze lepsze

Minus meczu

Szczególnie w pierwszej odsłonie fatalnie prezentowała się defensywa Zagłębia, jednak dyspozycja ofensywy “Miedziowych” również była daremna. Tak naprawdę można się zastanowić, czy ekipa Piotra Stokowca stworzyła sobie chociaż jedną dobrą okazję do zdobycia gola. Cały zespół Zagłębia zasługuje na negatywne wyróżnienie.

Notatki Skauta

Spodziewaliśmy się wyrównanego meczu, a zobaczyliśmy zdecydowane zwycięstwo Warty. Co ciekawe, do kadry Wenezueli na mecz z Argentyną powołany został Cancellor. No cóż, zatrzymanie gwiazdy PSG powinno być łatwiejszym zadaniem niż poradzie sobie z trio Miguel Luis – Zrelak – Castaneda… 🙂 (TK)

Plus meczu

Damian Dąbrowski – kiedy zespół wygrywa wysoko, to wyróżniających się postaci jest naturalnie kilka, ale dwa doskonałe podania Damiana (asysta i asysta drugiego stopnia) zrobiły na nas na tyle duże wrażenie, że oddajemy tytuł Plusa meczu właśnie pomocnikowi Portowców.

Warte uwagi

Kowalczyk pokazał, że jest prawdziwym sercem zespołu i ostatnie 80 minut na ławce podziałało na niego bardzo motywująco. Należy zakładać, że będzie grał, a wtedy znów będzie bardzo aktywny.

Fornalczyk jest młody i pewnie wciąż nierówny, ale swoją energią musiał zasugerować trenerowi, że warto dawać mu szansę. Tym razem skończyło się na Asyście Lotto, ale zabrakło przecież niewiele by młody cieszył się też z własnej bramki.

Wisła ma swoje problemy i każdy mecz będzie kluczowy w walce o utrzymanie. O ile defensywa pewnie będzie tracić bramki, to wysoki współczynnik zaangażowania zespołu w grę może przynieść punkty Ondraska, Fernandeza, a może i jakieś z asysty Poletanovica. Terminarz nie jest łatwy, ale trzy mecze domowe będą działać na korzyść Wiślaków.

Minus meczu

Joseph Colley – nawet nie czepiamy się samobója – zdarza się, ale Szwed popełnił kilka poważnych błędów i grał słabo.

O napastnikach Pogoni już chyba nie warto tu pisać? 😉

Notatki Skauta

Mimo wysokiej wygranej i dobrego meczu gospodarzy, Wisła pokazała, że do końca będzie walczyć o utrzymanie. Brakuje jakości, ale nie brakuje woli walki. Brzęczek jeszcze nie wygrał z Wisłą, ale logika podpowiada, że to może niedługo się wydarzyć. Pogoń zaś odzyskała fotel lidera. Ma jakość, marzenia i fajny terminarz. Przynajmniej trzy najbliższe mecze. (KB)

Plus meczu

Wolski (1.8, 23 pkt) – mimo wyniku, bo to była taka postać na boisku, na której grę patrzyło się z przyjemnością. Pozostając jednak przede wszystkim w optyce Fantasy – zdrowy Rafał jest gwarancją zaangażowania we wszystko co ofensywnie dobre ze strony Nafciarzy. To on nakręca praktycznie całą grę do przodu Wisły Płock. Zaliczył asystę przy trafieniu Tomasika i egzekwował część stałych fragmentów gry

Warte uwagi

Występ Vallo (1.8, 16 pkt) – przed urazem Zbozienia, Vallo znowu grał wyżej i miało to przełożenie na jego aktywność w ofensywie. Były dobre wrzutki z bocznego sektora i nieuznana bramka. 

Powrót Exposito (2.4, 14 pkt) – Erik zastawiał się, odgrywał piłki aż miło, a w końcu sam strzelił. Nieco lepszy serwis i to jest napastnik, który w tej lidze wciąż może (i powinien) zdobyć kilka bramek

Zmiana Soboty (1.8, 14 pkt) –  z całym szacunkiem – kto by się spodziewał, że to akurat Waldemar Sobota będzie postacią, która zmieni losy tego meczu?Trzeba jednak przyznać, że to była bardzo dobra zmiana Soboty, okraszona asystą i dużym wpływem na poprawę gry w ofensywie Śląska w drugiej połowie.

Minus meczu

Gerbowski – nieco na siłę, ale młodzieżowiec w decydującym momencie fatalnie zgubił krycie i umożliwił Piaseckiemu zdobycie zwycięskiej bramki.

Notatki Skauta

Oglądając mecz układałem w głowie okrągłe zdania chwalące grę Nafciarzy i gnebiące Śląsk, a później rzeczywistość zweryfikowała moje plany. Dziwne spotkanie, o zupełnie różnym przebiegu obu połów. Pierwsza dla gospodarzy, druga dla gości. Płock za trenera Stano wydaje się oferować nieco więcej w grze do przodu, ale nie jest pozbawiony przecieków w grze defensywnej. Śląsk natomiast musi grać odważniej, bo raz, że mu to zwyczajnie służy, a dwa – w skali ligi taka kadra nie ma prawa ocierać się o miejsca spadkowe. (MM)

Plus meczu

Może to będzie trochę kontrowersyjny wybór, jednak w naszej opinii na pozytywne wyróżnienie zasłużyła Legia. Dla Mistrza Polski była to pierwsza poważna weryfikacja na wiosnę i można stwierdzić, że “Wojskowi” przeszli ją pomyślnie. Można tylko się zastanawiać, jak ułożyłaby się końcówka meczu, gdyby Wieteska nie sprokurował rzutu karnego. Do tego czasu gra Rakowa niezbyt się kleiła.

Warte uwagi

Duet Wdowiak & Ivi potwierdził, że jest mocny. Niewątpliwie jest to para, która napędzała grę Rakowa. Pierwszy z wymienionych miał dwie dobre okazje do zdobycia bramek, a Hiszpan po trafieniu z rzutu karnego mógł dołożyć gola w samej końcówce starcia, kiedy skierował futbolówkę w poprzeczkę.

Minus meczu

Mimo wszystko Mateusz Wieteska. Niepotrzebny faul na rzut karny, po którym wiatru w żagle nabrali gospodarze.

Notatki Skauta

Nasze postrzeganie zawodników Rakowa po tym meczu nie zmieniło się. Dalej podtrzymujemy zdanie, że dwóch-trzech częstochowian należy mieć w swoim składzie. Legia zdała egzamin, jednak jej terminarz nie wygląda teraz zbyt ciekawie. Z drugiej strony, po wywiezieniu punktu z terenu dotychczasowego lidera, można chyba założyć, iż warszawianie będą w stanie powalczyć również z innymi faworytami. (TK)

Plus meczu

Kałuziński (1.1, 22 pkt) – młodzieżowiec był najjaśniejszą postacią Lechii w ofensywie i w ogóle najlepszym zawodnikiem tego spotkania. Asysta przy bramce Clemensa, kreatywność i pomysłowość z piłką przy nodze. Miło obserwowało się grę Kałuzińskiego i jeżeli tylko ustabilizuje swoją pozycję w składzie, to może być ciekawym wyborem w Fantasy. Zwłaszcza, że dość zaskakująco to również on egzekwował bezpośredni rzut wolny Lechii.

Warte uwagi

Bramka Zwolińskiego (2.0, 21 pkt) oraz ofensywna gra Lechii – ciężko powiedzieć na ile postawa defensywny gości przyłożyła do tego rękę nogę, ale przyznać trzeba, że po ostatnich problemach z kreowaniem sytuacji bramkowych, Lechia tym razem stworzyła wiele sytuacji, które mogły/powinny zakończyć się większą liczbą goli. Zwoliński zdobył bramkę, ale mógł (powinien?) mieć na koncie co najmniej dwa trafienia. oprócz tego były jeszcze strzały Gajosa w słupek i Kubickiego w poprzeczkę.

Minus meczu

Pamiętając o optyce Fantasy – Durmus. Turek po urazie łydki ewidentnie nie był sobą. Zmarnował świetną sytuację bramkową i był nietypowo jak na siebie mało zaangażowany w ofensywne poczynania Lechii.

Notatki Skauta

Całkiem przyjemne dla neutralnego widza spotkanie w Gdańsku. Sporo sytuacji z obu stron, bo choć zwycięstwo Lechii jest zasłużone, to kilka razy Kuciak i defensywa gospodarzy (dobry mecz Tobersa) musieli się napocić. Gościom będzie bardzo ciężko zachować ligowy byt broniąc na takim poziomie. (MM)

Plus meczu

Joao Amaral – mimo tego, że dostał w tym meczu tylko 45 minut to rozruszał ofensywę Lecha zaliczając przy tym gola oraz asystę.

Warte uwagi

Ba Loua – solidny występ skrzydłowego Lecha Poznań, wprowadzał dużo zamieszania w bocznych sektorach boiska i chyba na stałe zagości w pierwszym składzie.

Minus meczu

Dani Ramirez – nie wykorzystał swojej szansy w wyjściowym składzie. Kompletnie bezproduktywny w ofensywie i w drugiej połowie na boisku już go nie widzieliśmy.

Notatki Skauta

Po dosyć słabej pierwszej połowie w drugiej części gry Lech docisnął pedał gazu i wbił 3 bramki Jagielloni. Mecz bez większej historii, Kolejorz świętował tego dnia setną rocznicę założenia klubu, a Jaga ewidentnie nie chciała popsuć święta gospodarzą.

Plus meczu

Angielski – solenizant na boisku pojawił się dopiero w drugiej połowie, ale prezent sprawił sobie i posiadaczom w Fantasy. Wywalczył karnego, zdobył bramkę (oczywista oczywistość) i prawdopodobnie również wywalczył skład na kolejne mecze

Warte uwagi

Abramowicz – bardzo aktywny w ofensywie, ale ostatecznie bez punktów. Potencjał na asysty lub nawet bramki w kolejnych meczach spory.

Minus meczu

Primel – bramkarz Stali błysnął w meczu z Rakowem, ale z Radomiakiem wypadł już znacznie gorzej. Jasne, obronił kilka sytuacji, ale sprokurował karnego, a później dał się ponieść emocjom i zarobił kartkę. Niewiele brakowało, a sprezentowałby Angielskiemu kolejną doskonałą sytuację do strzelenia gola.

Notatki Skauta

Wyrównane starcie ze wskazaniem na Radomiak. Gospodarze mieli wiele sytuacji (24 strzały), ale gorzej było ze skutecznością. Stal dzielnie się broniła i wyszarpała punkt. (IB)

Plus meczu

Kądzior (2.5, 34 pkt) – można twierdzić, że propozycje z Prognozy Skauta są nudne, ale to zwyczajnie ma sens i eye test po raz kolejny tylko to potwierdza. Kądzior znowu udowodnił, że ofensywa Piasta zależy w dużej mierze od jego postawy. A w niedzielne popołudnie Damian był dysponowany naprawdę dobrze. Świetne wykończenie przy bramce i jeszcze kilka niezłych piłek ze stałych fragmentów gry. Najpewniejszy wybór z ofensywy Piasta.

Warte uwagi

Asysta Kostadinova i jego kolejne łudząco podobne zagranie w drugiej połowie. Nie ma w tym przypadku.

Aktywność Hanci – tak jak ofensywa Piasta zależy w znacznej mierze od Kądziora, tak Hanca w niedzielnym meczu był dyrygentem Pasów. Może gdyby jego akcji nie próbował kończyć Riva, a ktoś z nieco lepszym instynktem, to i efekty bramkowe by były.

Minus meczu

Być może kontrowersyjnie, ale jednak stawiam na Wilczka, pamiętając o ocenianiu w realiach Fantasy Ekstraklasy. Mocno przeciętny występ, z nietrafionymi wyborami i przede wszystkim – ze zmarnowaną “setką” po świetnym zagraniu Pyrki.

Notatki Skauta

Na dobrze przygotowanej murawie Piast pokazał, że ma więcej argumentów czysto piłkarskich, niż osłabiona infekcjami Cracovia. Gospodarzom nie sposób odmówić zaangażowania i być może niektórzy powiedzą, że lepiej przebieg spotkania oddawałby rezultat remisowy, ale w ocenie piszącego te słowa, to jednak Piast był o tę jedną bramkę lepszy i wygrał zasłużenie. (MM)

Plus meczu

Pawluczenko – 10 obronionych strzałów to nie lada wyczyn. Raczej nie przyda się nam w drużynach Fantasy, ale warto wiedzieć, kto odpowiada za niskie zdobycze punktowe Podolskiego i spółki.

Warte uwagi

Łatwość w dochodzeniu do sytuacji – w samej pierwszej połowie Bruk-Bet Termalica Nieciecza mogła prowadzić 3:0. Słoniki grały zaskakująco dobrze, ale 3 punktów nie zdobyły na własną odpowiedzialność, bo Mesanović i Śpiewak marnowali stuprocentowe sytuacje. Spotkanie było na tyle otwarte, że podobnie możemy ocenić Górnika z drugiej połowy. Gospodarze oddali 25 strzałów, ale oprócz Pacheco (dobra zmiana!) nikt nie zdołał pokonać Pawluczenki.

Minus meczu

Krawczyk – część z nas (w tym ja!) liczyła, że Krawczyk – przy wszystkich swoich ograniczeniach – może okazać się ciekawą opcją na mecz z Termaliką. Tymczasem napastnik Górnika był wyjątkowo (nawet jak na siebie) niewidoczny, a jego pasywność została “nagrodzona” zmianą w 62 minucie.

Notatki Skauta

Szalony mecz! Pierwsza część niespodziewanie należała do BBT, która oprócz jednej bramki Mesanovića trafiła również w słupek i poprzeczkę. Nie wykorzystali jednak kolejnych okazji, więc napierać zaczął Górnik i choć spotkanie kończył w dziewięciu (czerwo Janży i uraz Gryszkiewicza), to zdołał wyrównać. Mimo wszystko należy docenić heroiczną postawę Słoników i podkreślić, że gospodarze zawiedli po całości. Uwierzyliśmy trenerowi Urbanowi, że kiepski mecz z Wartą był efektem fatalnego stanu murawy, ale chyba nie miał on racji. (IB)

Plus meczu

xxx

Warte uwagi

xxx

Minus meczu

xxx

Notatki Skauta

xxx


W powyższych tekstach korzystaliśmy z oficjalnych statystyk Ekstraklasa SA

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Post