Fantastyczny Skaut. Niezbędnik gracza Fantasy Ekstraklasa Bez kategorii Prognoza Skauta – zapowiedź kolejki [GW31]

Prognoza Skauta – zapowiedź kolejki [GW31]

Prognoza Skauta – zapowiedź kolejki [GW31] post thumbnail image

Przed nami wyjątkowa kolejka. Pamiętając o tym, że Lech, Pogoń, Raków i Górnik Łęczna nie grają, musimy przemeblować tak składy, żeby dalej móc żartować z kumpli po weekendzie. Jak to zrobić i po kogo sięgnąć? Rzućcie okiem na naszą zapowiedź kolejki i poszukajcie inspiracji. Zieloności!

Warta Poznań

Trener Szulczek przyznał na konferencji prasowej , że w drużynie jest obecnie “Szpital”, a chorych jest 11 (!!) zawodników. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę brak na chwilę pisania tekstu jakichkolwiek zdjęć z treningu, a tym samym wiedzy co do tego kto dokładnie jest niedostępny, szkoda tracić czas na analizowanie jakichkolwiek opcji z Warty. (MM)

Piast Gliwice

Wspomniane powyżej problemy zdrowotne w ekipie Warciarzy mogą być wodą na młyn. Mogą, gdyż wcale nie muszą. Piastowi grywało się bowiem z Wartą niezwykle ciężko – dość powiedzieć, że w trzech meczach na poziomie Ekstraklasy, Piast nie tylko nie wygrał z Wartą, ale nawet nigdy nie zdobył bramki! Ostatnia wygrana ekipy trenera Fornalika wynikała również bardziej z efektywności działań ofensywnych, niż ogromu wykreowanych okazji. Do tego jak zwykle można było liczyć na Placha. W obliczu kadrowych problemów Warciarzy, być może to znowu defensywa jest dobrym kierunkiem jeśli chodzi o polecanie zawodników Piasta? Plach (2.1, 52 pkt) to opcja set&forget na bramce, Konczkowski ostatnio zaliczył asystę, Mosór (1.8, 55 pkt) wciąż straszy przy sfg, a bramkę zdobył Czerwiński. Z tego grona uwaga jednak na: Koncziego, który ma jakiś nieco zagadkowy “problem z łydką” jak to określił trener Fornalik oraz Czerwińskiego (1 żk od zawieszenia). Brak oryginalnych pomysłów jeżeli chodzi o sektory ofensywne. Niezmiennie Kądzior (2.5, 52 pkt) ze sfg oraz Wilczek (2.2, 45 pkt) z prezencją w polu karnym i ewentualnie wykonywaną jedenastką, jawią się jako najbardziej sensowne (jedyne logiczne?) opcje. (MM).

Górnik Zabrze

Górnik regularnie strzela, ale też traci (6 meczów z bramką zdobytą i straconą). W związku z tym opcji do składu w Fantasy poszukujemy w ofensywie (choć opcją budżetową może okazać się Pawłowski, który powinien utrzymać skład po golu i 3 asystach w ciągu 120 minut gry). Jednym z bohaterów ostatniego spotkania był Bartek Nowak (2.2, 53 pkt), który dzielił i rządził na boisku (gol, asysta, 4 strzały, 4 podania kluczowe, duża aktywność i ochota do gry). Podolski (2.3, 49 pkt) tym razem został w cieniu, ale obaj piłkarze mają ogromny potencjał na kluczowe zagrania. Radomiak z nowym trenerem stanowi pewną zagadkę, ale jeśli Górnik będzie strzelał, to można zakładać, że ktoś z duetu Nowak/Podolski będzie w to zaangażowany. (IB)

Radomiak Radom

Słabe wyniki, słaba atmosfera, a na domiar złego słaba akcja ze zmianą trenera. Lewandowski ma kilka jednostek treningowych, żeby – jak sam mówi – “zaszczepić piłkarzom swoją filozofię gry”. Nie wiemy jak zareaguje szatnia na te szczepienia, ale brakuje nam mocnych argumentów za wyborami z Radomiaka. Naturalnie, nowa miotła zawsze może być impulsem i Abramowicz z Angielskim mogą zapunktować jak to drzewiej bywało. Faktem jest, że Górnik w domu zazwyczaj traci. A jeśli tak, to wymienione nazwiska mają potencjał. Sami jednak musicie sobie odpowiedzieć czy warto ryzykować przy tylu niewiadomych.

*u mnie np Abramowicz pewnie zostanie, ponieważ już go miałem. Gdybym miał dziś kupować – nie zdecydowałbym się. (KB)

Jagiellonia Białystok

Od kilku spotkań gra Jagi wygląda jakby lepiej, natomiast co spotkanie trener zwraca uwagę na dziury w koncentracji i dziecinne błędy. Efekt jest taki, że nawet jeśli Jagiellonia gra dobrze (lepiej?) to i tak traci punkty. Teraz przed nimi bardzo ważny i trudny mecz. Sytuacja kadrowa wygląda lepiej, natomiast niestety komunikat Nowaka nie przekłada się na naszą wiedzę jaka jedenastka wybiegnie na boisko “kilku zawodników wraca, być może na ten mecz, być może na przyszły, ale ta kadra zaczyna być coraz lepsza; Jesus jest w treningu, Puerto też. W zasadzie Prikryl i Matysik też. Wszyscy muszą czuć, że już są zdrowi. Cieszę się, że wzrośnie rywalizacja”. W sytuacji takiej specyficznej kolejki, pewność co do występu Matysika jest dość istotna, ale ciężko powiedzieć czy coś odkryjemy. Wiemy natomiast, że atak Jagi mocno rozruszał Marc Gual (1.9, 16 pkt). W czterech dotychczasowych spotkaniach trafił już dwa razy i w każdym z tych spotkań dochodził do ciekawych sytuacji. Abstrahując od ostatniego meczu Śląska, możemy zakładać, że Hiszpan znajdzie się na strzeleckich pozycjach. Czy je wykorzysta? Nie wiemy, ale na papierze wygląda to względnie dobrze. (KB)

Śląsk Wrocław

1 wygrana w 14 ostatnich meczach, a poprzednio porażka 0:4 z Termaliką. Trudno szukać pozytywów. Wprawdzie w 3 poprzednich starciach z Jagiellonią nie przegrywali, ale niekoniecznie musi się to przekładać na większe zdobycze punktowe w Fantasy. Co więcej, trudno przewidzieć ilu zmian dokona trener Tworek – tylko kilku zawodników w naszych przewidywaniach nie oznaczyliśmy na błękitno (niepewni gry). Niełatwo kogokolwiek wyróżnić. (IB)

Zagłebie Lubin

W 4 ostatnich meczach między nimi łącznie padło 17 goli (średnio – 4,25/mecz). Dodatkowo Zagłębie nie przegrało z Lechią w Lubinie od 4 spotkań. Tylko co zrobić z tymi informacjami, widząc formę Miedziowych? Niechętnie, ale można pomyśleć o Szyszu (2.3, 63 pkt), który ma karne i największy potencjał ofensywny spośród zawodników Stokowca (byłego trenera Lechii). Z Górnikiem oddał 9/7 strzałów, ale to wciąż nie jest wybitna forma. (IB)

Lechia Gdańsk

Mecz o sporym ciężarze gatunkowym – jedni walczą o uniknięcie spadku, drudzy chcą potwierdzać aspiracje pucharowe. Jakby tego było mało, wszystko klamrą spina osoba trenera Stokowca. Z punktu widzenia Fantasy istotne jest jednak to, że od momentu zmiany ustawienia, Lechia zaczęła więcej kreować, a ostatnie spotkania pokazały również, że wciąż ma kto strzelać. Po dwóch historycznych bramkach miejsce w składzie zachować zapewne Flavio (2.2, 31 pkt) i nagle, niczym feniks z popiołów, może się on odrodzić jako ciekawa opcja do ataku. Wracający po pauzie kartkowej Zwolak, wcale z kolei nie musi mieć w tej sytuacji łatwo, bo Diabate też zagrał ostatnich spotkaniach naprawdę nieźle i przyniósł punkty. Jeżeli ktoś poszukuje budżetowej opcji do pomocy, to Kałuziński (1.1, 35 pkt) wydaje się być ciekawą propozycją. Stabilności w punktowaniu brakuje Durmusowi (2.2, 44 pkt), ale z pewnością jest on najbardziej eksplozywną opcją z całej ofensywy Lechii. Odwrotnie niż w spotkaniach domowych, w meczach wyjazdowych Lechiści mają regularnie problem z zachowaniem czystego konta, a zdeterminowanych Miedziowych z pewnością stać na trafienie. Bez poleceń z defensywy, a gdyby ktoś mimo tego się decydował, to uwagi na zagrożenia kartkowe, które dotyczą Nalepy i Kuciaka.  (MM)

Stal Mielec

Gra Stali wygląda lepiej niż liczba zdobytych punktów przez mielczan na wiosnę. Nie zmienia to jednak faktu, że w starciu z Legią nie będą faworytem. Polecanie zawodników podkarpackiej ekipy do Waszych składów zakrawałoby w tym momencie o sabotaż. Stali życzymy powodzenia, jednak trzymamy się daleko od jej piłkarzy w grze. (TK)

Legia Warszawa

Słusznie pisze Tomek piętro wyżej, a jednocześnie warto pamiętać, że Stal we współczesnej historii nie przegrała jeszcze z Legią. A żeby było śmieszniej, “najgorszy” wynik, bo bezbramkowy remis zaliczyła u siebie, a nie na wyjeździe. No ale to już przeszłość, a teraz mamy nową rzeczywistość. Legia w ostatnich spotkaniach bardziej przypomina siebie samą z jesieni niż z początku wiosny. Jednocześnie świadomość problemów rywala i brak matematycznego utrzymania, pozwalają przychylniej patrzeć na piłkarzy z Warszawy. Pod nieobecność Wieteski (kartki) mniej chętnie sięgalibyśmy po obrońców, chyba, że zielone światło dostanie Johansson (wrócił do treningów). Mniej chętnie też po napastników, bo ciężko dziś zgadywać na jaki wariant zdecyduje się Vuković. Siłą rzeczy rzucamy okiem na blok pomocy i jedziemy klasycznym szablonem: Josue (2.6, 50 pkt) oraz Wszołek (2.5, 52 pkt) Portugalczyk ma patent na podania otwierające (5 asyst w tej rundzie i 1 Asysta Lotto) i jeśli tylko nie zajmuje się machaniem rękami to stanowi zagrożenie dla rywala. Polak z kolei był w dobrej formie przed kontuzją. Stal wydaje się doskonałym rywalem na powrót do punktowania.(KB)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Wynik z poprzedniej kolejki obudził niejako nadzieje kibiców na utrzymanie, ale nie można zapominać w jakiej sytuacji znajduje się zespół Słoni. Termalica to drużyna, która zachowała najmniej czystych kont (4), więc prędzej spojrzymy na ofensywę niż defensywę BBT. Pamiętając, że Wisła Płock również nie błyszczy w defensywie (zwłaszcza na wyjazdach), można rozważyć zakup Mesanovića (2.0, 45 pkt). Drugi najlepiej punktujący napastnik w grze (ex aequo z Wilczkiem i Gutkovskisem) poprzednio strzelił, więc możemy zakładać, że bośniacki Aguero w meczach z WPŁ (H) i GKŁ (A) może mieć kilka okazji do zapunktowania. (IB)

Wisła Płock

Nafciarze po raz kolejny pokazali się niesamowicie biegowo (ponad 129 km przebiegniętych w Krakowie) i całkiem atrakcyjnie piłkarsko. Patrząc jednak na poczynania defensywy oraz biorąc pod uwagę, że Słoniki naprawdę nie mają nic do stracenia, a w ofensywie akurat dysponują ciekawymi zawodnikami, odradzamy inwestycję w obrońców/bramkarza Wisły Płock. Z opcji ofensywnych na pewno na plan pierwszy wysuwa się strzelec dwóch bramek Sekulski (2.3, 53 pkt). Drobny znak zapytania dotyczy jego dyspozycji fizycznej, bo w Krakowie był dość bezpardonowo traktowany, sam mecz był niezwykle intensywny, a Sekul zajął miejsce na ławce jeszcze przed 70 minutą. Swoje zrobił także Szwoch (2.0, 42 pkt), który przypomniał o osobie jako opcji – pewny skład, sfg w tym karne, a ostatnio gol i asysta. Tylko asystę zaliczył Jorginho (1.8, 21 pkt), którego gra może się jednak podobać i daje nadzieję na większe zdobycze punktowe. (MM)

Cracovia

Determinacja rywala zza miedzy w walce o utrzymanie sprawia, że ciężko przed pojedynkiem o takim ciężarze gatunkowym, polecać kogoś z defensywy Pasów. Założenie czystego konta po stronie ekipy trenera Zielińskiego, byłoby bowiem mimo wszystko dość optymistyczne. Na nadmiar sensownych opcji nie narzekamy również w sektorach ofensywnych. Tak naprawdę w tym aspekcie nasuwają się jedynie dwa nazwiska. Z bardzo dobrej strony pokazał się ostatnio Myszor (1.4, 35 pkt) i ta kandydatura, również w kontekście budżetowym, jawi się jako ciekawa. Patrząc natomiast na to jakie problemy z kryciem Sekulskiego mieli ostatnio obrońcy Wisły oraz na kadrowe ubytki w formacji defensywnej rywala, to kandydatura zrewitalizowanego Rivaldinho (1.5, 19 pkt) wydaje się być również stosunkowo ciekawa (MM)

Wisła Kraków

Kolejny mecz o życie dla Wisły. Obrona “Białej Gwiazdy” w normalnych okolicznościach nie wygląda zbyt solidnie, a biorąc pod uwagę ewentualne osłabienia, tym bardziej nie polecilibyśmy żadnego defensora ekipy Jerzego Brzęczka do składu w Fantasy Ekstraklasie. Inaczej sprawa wygląda z zawodnikami ofensywnymi. Tutaj napotykamy jednak inny problem. W krakowskim zespole jest wielu piłkarzy, którzy mogą zapunktować (Savić, Manu, Citaiszwili, Ondrasek) i tym samym trudno wskazać konkretnego lidera. Inny czynnik działający na niekorzyść “Białej Gwiazdy” to solidna obrona Cracovii w ostatnich meczach. Chociaż wiadomo, że derby rządzą się swoimi prawami… (TK)

W powyższych tekstach korzystaliśmy z oficjalnych statystyk Ekstraklasa SA

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Post