32 kolejka, 32 bramki i niewiele wyższa średnia zdobytych punktów. Obejrzeliśmy wszystkie mecze, wynotowaliśmy co ciekawsze wydarzenia. Czytajcie, inspirujcie się, róbcie zielone strzały!

Plus meczu
Zagłębie Lubin – za wolę walki. Przed nimi dwa paskudnie trudne mecze, ale spotkaniem w Radomiu pokazali, że bardzo chcą się utrzymać. Kolejne spotkanie w którym nie zadowolili się byle prowadzeniem, ale dążyli do strzelenia kolejnych bramek.
Warte uwagi
Starzyński – wyróżnić można pewnie pół Zagłębia, ale w optyce Fantasy być może na największe brawa zasługuje powrót Figo. Długo wracał do gry, ale kiedy wrócił miło patrzeć na jego boiskową inteligencję. Nieprzypadkowo punktuje od trzech spotkań. W Radomiu kilka kluczowych podań, 2 bramki, w tym jedna z sfg..
Minus meczu
Radomiak Radom – od a do z. Dramatyczna postawa. Szkoda atramentu.
Notatki Skauta
Wstrząsająca gra beniaminka. Z kolei, chociaż miło oglądało się Zagłębie to w perspektywie meczów z rcz i LPO ciężko myśleć o transferach z ZAG do naszych składów. (KB)

Plus meczu
Josue – gol, 2 asysty, 5 dośrodkowań, 5 dryblingów, 4 podania kluczowe. W zasadzie ideał.
Warte uwagi
Janża – mimo dwóch poważnych błędów i 5 straconych bramek, Słoweniec skończył z 6 punktami, bo zaliczył dwie asysty, z gkł takich błędów w defensywie nie należy się spodziewać.
Wszołek – bramka i asysta, standardowo wysoka forma
Sokołowski i Kubica – obaj zaliczyli po dwa trafienia, warto to odnotować, aczkolwiek nie będą to raczej pierwsze wybory w naszych składach
Minus meczu
Ciężko powiedzieć kto tak naprawdę zasłużył na miejsce w tej kategorii. Być może Sandomierski mógł ze dwa razy lepiej się zachować. Z perspektywy Fantasy więcej spodziewaliśmy się po Nowaku i Podolskim, aczkolwiek Lukas broni się trafieniem i 7 punktami.
Notatki Skauta
Podwórkowa kopanina. Sześć bramek do przerwy. Przedziwne błędy, dziwaczne trafienia. Ciekawostka: Górnik oddał tylko trzy celne strzały, wszystkie wpadły do sieci. Legia ma matematyczne utrzymanie, Górnik gra do końca sezonu. I tyle. (KB)

Plus meczu
Nikt szczególnie nie zasłużył na takie wyróżnienie w kontekście fantasy.
Warte uwagi
Miguel Luis – trochę zastanawiająca szybka zmiana. Hiszpan był mocno aktywny, próbował strzałów, a ustawienie na pozycji jednej z 10-tek zdecydowanie słuzy mu bardziej, niż to na pozycji nr 6.
Kiełb – bardzo poprawny w defensywie, a przede wszystkim zaangażowany w akcje ofensywne, często podłączający się bardzo wysoko do pressingu.
Castaneda – dobra zmiana okraszona klasowym wykończeniem kontry Warty.
Minus meczu
Węglarz – wielbłąd przy bramce Szczepańskiego i będę się upierał, że również przy wolnym Kupczaka (pomimo rykoszetu), mógł zachować się lepiej.
Vallo – straty, brak świeżości/szybkości.
Kolar i Wolski – bezproduktywni w grze ofensywnej.
Corryn – to on grał?
Notatki Skauta
Spotkanie przypominało klasyczny mecz końcówki sezonu, gdy jedna z drużyn ma jeszcze jakąś motywację do gry, a druga niekoniecznie. Bezbarwny występ Nafciarzy, którzy w całym spotkaniu oddali jeden celny strzał na bramkę gości. Warta z kolei była dobrze zorganizowana w defensywie i choć nie jesteśmy przekonani jak/czy poradziłaby sobie ze strzelaniem bez pomocy gospodarzy, to jednak swoje sytuacje wykorzystała. (MM)
.

Plus meczu
Exposito – gol i kilka groźnych strzałów. Zdrowy Exposito = dobry Exposito.
Warte uwagi
Brak
Minus meczu
Wynik – Pogoń wypisała się z walki o mistrzostwo, remisując z jedną z najgorszych drużyn w lidze. Zawiedli Grosicki i spółka.
Notatki Skauta
Obie drużyny miały swoje okazje i oczywiście Pogoń mogła w końcówce przechylić szalę na swoją korzyść, ale ogólnie zagrała kiepsko i zawiodła menedżerów w Fantasy. (IB)

Plus meczu
W orbicie Fantasy – nikt szczególnie nie zasłużył. W innym aspekcie – na pewno wiślackie trybuny.
Warte uwagi
Citaiszwili – znowu to Gruzin był motorem napędowym większości ofensywnych poczynań Wisły. Jeżeli nie poprzez indywidualne rajdy, to za pomocą stałych fragmentów gry probował nakręcać grę gospodarzy.
Powroty Matysika i Imaza – obaj, choć w różnych aspektach, to ważne postacie dla managerów Fantasy. Hiszpan po wejściu na boisku przejawiał dużą ochotę do gry i gdyby zwłaszcza w jednej sytuacji rodka – Gual lepiej mu dograł, to kto wie.
Minus meczu
(Nie)skuteczność Wisły. Nie było tych dogodnych sytuacji wiele, ale z tego co trafiło się Ondraskowi i Klimentowi (mimo wszystko dał niezłą zmianę), ta jedna bramka mogła powinna paść.
Notatki Skauta
Ogień na trybunach i momentami, pod kątem zaangażowania Wisły, również na murawie. Z jakością czysto piłkarską było jednak już znacznie gorzej po obu stronach. Jaga broniła przez znaczną część meczu bardzo głęboko i trzeba przyznać – poprawnie. Wisła próbowała praktycznie przez cały mecz, ale była w stanie wykreować niewielką liczbę sytuacji, a nawet te, które stworzyła, koncertowo zepsuła. (MM)

Plus meczu
Zwoliński – oczywisty wybór. Hat-trick i wiele dobrych sytuacji. Pełna dominacja.
Warte uwagi
Asystenci – Domański i Getinger zaliczyli po asyście, notując odpowiednio po 4 i 3 kluczowe podania. 4 KP wykonał też Ceesay, ale on nie przełożył tego na punkty.
Minus meczu
Stracone bramki przez Lechię – zakładaliśmy, że roztrwoniona dwubramkowa przewaga w meczu z Zagłębiem, to był przypadek i że w Gdańsku będzie to wyglądało zupełnie inaczej. I choć trzy punkty udało się zgarnąć, to postawa w drugiej połowie była całkiem niepokojąca.
Notatki Skauta
Dwie różne połowy. W pierwszej dominowała Lechia, w drugiej trochę się zmieniło. Gdańszczanie praktycznie zagwarantowali już sobie grę w pucharach, więc być może nieco odpuszczą, ale Zwoliński zawsze będzie groźny. (IB)

Plus meczu
Gutkovskis – podtrzymana forma z PP. Gol i kilka strzałów.
Warte uwagi
Ivi Lopez – duży pech, że skończył bez punktów. Były słupki, były strzały i groźne sfg.
Minus meczu
Wynik – podobnie jak z Pogonią, liczyliśmy na więcej. Ten mecz nie zapowiadał się overowo, ale prędzej uwierzylibyśmy w 2:0 niż 1:1.
Notatki Skauta
Raków wyłożył się na ostatniej prostej, ale to nie oznacza dużych zmian w kontekście Fantasy. Ivi i spółka wciąż są groźni i należy zakładać, że w ostatnich dwóch meczach poszukają rehabilitacji. (IB)

Plus meczu
Mikael Ishak – cały mecz kompletnie niewidoczny , ale zrobił to co do niego należało i strzelił chyba najważniejszego gola w karierze.
Warte uwagi
Przełamanie Kamińskiego – długo trzeba było czekać na gola, bądź asystę Kuby, ale w końcu wynagrodził cierpliwych.
Minus meczu
Kamil Wilczek – kompletnie bezproduktywny występ polskiego napastnika. Nie zagroził bramce Lecha i dodatkowo zaliczył żółtą kartkę.
Notatki Skauta
Pereira potwierdził, że ma dobrze ułożona stopę i powinien kończyć ten mecz z minimum dwoma asystami. W końcu gola zdobył Kamiński, na którym już powoli stawialiśmy krzyżyk. Ishak może cały mecz „kopać się po czole”, ale w kluczowym momencie nie zawiódł. Ze strony Piasta dobre wejście z asysta zaliczył Katranis. Kolejne punkty dorzuca Kądzior. Słabo wypadł Wilczek.

Plus meczu
Gostomski – bramkarz Górnika nigdy będzie wyborem do Fantasy, ale to min dzięki jego interwencjom gospodarze nie przegrali tego spotkania
Warte uwagi
Kolejna kontuzja Śpiączki – za tydzień być może będzie gotowy, ale takie niezapowiedziane wypadanie ze składu to nic fajnego dla menedżerów
Lobato – Hiszpan wniósł na moment trochę ożywienia na lewej stronie. Zaliczył kilka dośrodkowań, oddał jeden groźny strzał. Z tej mąki chleba nie będzie, ale warto oddać obrońcy, że dał się zauważyć.
Zmiana Mesanovica w przerwie – wydaje się, ze powody były czysto sportowe, a wtedy tym bardziej warto o tym pamiętać, szukając ewentualnych różnic za tydzień.
Minus meczu
Lokilo – miał sytuację, którą miał obowiązek wykorzystać.
Gąska – czwarta żółta karta i to złapana z ławki to słabe wsparcie zespołu walczącego o życie.
Notatki Skauta
Za mało Ekstraklasy w Ekstraklasie. Dużo kopaniny i przypadkowości. 11 żółtych kartek, wymuszone przez kontuzje zmiany. Górnik w zasadzie za burtą. Przed Bruk-Betem dwa bardzo trudne mecze. Dwa zespoły poza orbitą naszych zainteresowań. (KB)
W powyższych tekstach korzystaliśmy z oficjalnych statystyk Ekstraklasa SA