Aye aye, captain! Kto na kapitana w GW1?

Wracamy na dobre! Pierwsza decyzja co do opaski kapitańskiej w sezonie. Czasami na starcie nie warto przesadnie kombinować, ale znajdą się i tacy, którzy na „dzień dobry” będą chcieli zaryzykować. Rzućcie okiem na nasze propozycje.

Zapraszamy do wzięcia udziału w ankiecie, którą znajdziecie na dole tekstu.

Głosy w zespole rozkładały się następująco:

Tomek Krucan

Koszyk 1: Ivi, Ishak, Grosicki/Kowalczyk/Zahovic

Koszyk 2: Josue/Wszołek

Koszyk 3: Abramowicz, Davo, Imaz/Gual, Podolski

Michał Legut
Koszyk 1: Ishak, Josue, Ivi
Koszyk 2: Imaz, Podolski, Chodyna

Igor Borkowski

Ivi, Wszołek/Josue, Wilczek

Krzysztof Borkowski
Koszyk 1: Wszołek/Josue

Koszyk 2: Kowalczyk/Bartkowski

Koszyk 3: Gual/Imaz

Mariusz Misiorek
Ivi, Kowalczyk, Tudor

Michał Walkowski
Ivi, Grosicki/Kowalczyk, Josue

Tomek Grabek
Koszyk 1: Ivi, Josue
Koszyk 2: Kowalczyk, Imaz, Podolski

Koszyk 1

Ivi Lopez (dom, vs Warta Poznań) – absolutny must have. Pomimo bardzo wysokiej ceny, nie wyobrażamy sobie składu w Fantasy Ekstraklasa bez Hiszpana. 20 bramek i 6 asyst w poprzednim sezonie. Król strzelców i najlepszy ofensywny zawodnik ligi poprzedniego sezonu. Trzy bramki w okresie przygotowawczym oraz asysta w meczu o Superpuchar. Warta w meczach sparingowych nie traciła co do zasady wielu bramek, chociaż już w meczu z nieco lepszym przeciwnikiem (Aalborg), zaliczyła 3 po stronie strat. Bilans spotkań obu zespołów z poprzedniego sezonu to dwie wygrane Rakowa i 5:0 stosunek bramkowy. Ivi zaliczył w tych meczach bramkę, asystę i Lotto asystę. Ryzyko? Niewielka możliwość rotacji/ograniczonej liczby minut w związku z meczem pucharowym. Jednak ten dopiero w przyszły czwartek, więc czasu jest sporo. Na wszelki wypadek zajrzyjcie jednak na naszego twittera, żeby sprawdzić skład Rakowa, który będzie dostępny jeszcze przed deadlinem w piątek. Zawsze będzie opcja do zmian po podaniu składu ekipy trenera Papszuna.

Ishak (dom, vs Stal Mielec) – wiadomo w jakim stanie mentalnym jest obecnie ekipa Kolejorza. Ten fakt oraz powrót po ciężkim fizycznie meczu wyjazdowym w pucharach, powoduje lekką niepewność co do minut Ishaka. Zwłaszcza, że w sektorach ofensywnych, w domowym meczu ze Stalą Mielec, Lech akurat ma pewne możliwości rotacji. Jeżeli jednak nie obawiacie się potencjalnego odpoczynku Szweda, to jest on bardzo rozsądnym wyborem na opaskę. W zasadzie każda ofensywna akcja Lecha kończy się skierowaniem piłki do Ishaka, który siłą rzeczy powinien mieć kilka okazji bramkowych. Po stronie Szweda są również ewentualne rzuty karne, co jest dodatkowym atutem. W kwietniowym spotkaniu w Poznaniu było 3:1 dla Lecha, a Ishak zaliczył bramkę i asystę. Dodatkowo ekipa z Mielca jest w dość poważnej przebudowie personalnej, a postawa boiskowa Stali jest sporym znakiem zapytania.

Josue/Wszołek (wyjazd, vs Korona Kielce) – to (znowu) ma być ten sezon. Legia z nowym trenerem, bez obciążenia związanego z rozgrywkami pucharowymi, ma jeden cel – walka o odzyskanie mistrzostwa. Początek dość niewdzięczny, gdyż pełen stadion w Kielcach, z pewnością nie będzie najbardziej przyjazną areną z możliwych. Ale jakość wymienionego powyżej duetu ofensywnego, daje nadzieję na zdobycz punktową. Josue z 14 asystami zdecydowanie wygrał klasyfikację asystentów minionego sezonu. W sparingach też był wyróżniającą się postacią, zdobywając trzy bramki. Stałe fragmenty gry, w tym najpewniej rzuty karne, są jego dodatkowym atutem. Zwłaszcza, że środek defensywy rywala (Malarczyk-Petrov) jest akurat stosunkowo mało zwrotny i o ile ciężko mówić o czymś takim jak „potencjał na rzut karny” w meczu, o tyle tutaj trochę tym pachnie. Wszołek zaliczył energiczny powrót do zespołu, prezentuje się bardzo dobrze fizycznie, a w sparingu przeciwko Zoryi zaliczył świetną zmianę, będąc jak twierdzą naoczni obserwatorzy, jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym, zawodnikiem na placu. Potencjał zarówno na bramkę, jak i asystę.

Grosicki/Kowalczyk (dom, vs Widzew Łódź) – tekst powstaje w czwartek, jeszcze przed rewanżowym meczem pucharowym, co trzeba mieć na uwadze. Ten sam zresztą czynnik powoduje lekkie obawy co do potencjalnych rotacji dwóch kluczowych zawodników ofensywnych Pogoni. Jeżeli jednak Grosicki i Kowalczyk wyjdą od początku, to przeciwko beniaminkowi powinni mieć kilka okazji do zdobyczy punktowych. Portowcy w meczach domowych zdobyli w zeszłym sezonie najwięcej bramek w lidze, a obaj Panowie byli niezwykle często w te zdobycze zamieszani. Widzew z kolei w prawie każdym z meczów sparingowych tracił co najmniej jedną bramkę, a linia defensywna RTS-u nie wygląda na mur nie do skruszenia.

Koszyk 2

Imaz (dom, vs Piast Gliwice) – lider ekipy z Białegostoku, wciąż ma część sfg oraz oczywiście rzuty karne. W meczach domowych w końcówce sezonu Jaga trafiała regularnie. Sparingi w wykonaniu Dumy Podlasia były przeciętne, a Imaz zdobył w nich tylko jedną bramkę, co może mieć związek z ograniczonymi możliwościami działu kreacji tej drużyny. Rywal do najłatwiejszych nie należy, ale w zeszłym sezonie w Białymstoku skończyło się 3:3, a Imaz bramkę zdobył.

Podolski (dom, vs Cracovia) – człowiek orkiestra, który powinien znowu napędzać całą grę Górnika. Stałe fragmenty gry, strzał z dystansu – wszystko zapewne dalej będzie działać. W poprzednim sezonie w Zabrzu było 3:0, a Poldi dorzucił bramkę i asystę. W sparingach minut było niewiele, bramek w ogóle, ale to akurat postać, która może czekać na większe światła. W minionym sezonie 9 bramek i 4 asysty.

Koszyk 3

Wyróżnienia, bez opisów: Zahovic, Bartkowski, Abramowicz, Davo, Gual, Wilczek, Chodyna, Tudor.

 Loading ...

Zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony https://www.ekstraklasa.org/ i są własnością Ekstraklasa SA. |