Za kilka chwil przełączamy się na #PIARCZ, ale żeby nie trzymać Was w niepewności wrzucamy naszą prognozę 12. kolejki. Jakich meczów się spodziewamy i na kogo stawiamy? Sprawdźcie, komentujcie, mądrze wybierajcie i… Zieloności!
07.10. 18:00 Stal Mielec Pogoń Szczecin
Stal Mielec
Zdecydowanie najgroźniejszy w ofensywie Stali jest w tym momencie Said Hamulic i patrząc na dyspozycję Pogoni w defensywie (“Portowcy” zachowali czyste konto tylko trzy razy w tym sezonie) może warto zostawić Holendra w składzie na najbliższy mecz? Mniej efektownie prezentuje się ostatnio Domański. Liczenie na spotkanie mielczan bez straty gola to również spore ryzyko. Ratajczyk? Wait&see. (TK)
Pogoń Szczecin
Kogo polecam: Grosicki, Almqvist
Kogo rozważam: Borges
Na co zwracam uwagę: Pogoń kiepsko broni (1 CS w 8 meczach, wysoki współczynnik oczekiwanych goli straconych) i miewa problemy w Mielcu (porażka 0:1 i szczęśliwe zwycięstwo 1:0) (IB)
07.10. 20:30 Jagiellonia Białystok Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Choć do Białegostoku przyjeżdża zespół z czołówki, to fakty pozostają faktami. Jagiellonia to ścisły top gry ofensywnej Ekstraklasy, a Imaz (2.3, 65 pkt) i Gual (2.2, 55 pkt) to główni architekci tych statystyk. Zespół z Podlasia nie przegrał od 7 spotkań (8, jeśli liczyć z PP). 12 z 16 punktów zdobył w domu. Naturalnie trzeba brać pod uwagę i takie fakty jak najwyższy wskaźnik przewidywanych goli straconych na mecz oraz równie brutalne statystyki ofensywne przeciwnika. Nie zmienia to faktu, że wymienione oba nazwiska to na ten moment kierunek, który zazwyczaj daje uśmiech przy podliczaniu punktów. Gdybyście mieli jednak wybrać tylko jednego, to bliżej nam do Guala – jest go więcej w grze, jest mniej napastników w Fantasy, strzela karne nawet jeśli nie jest do niech wyznaczony 😉 Uwaga na marginesie w sytuacji planowania długofalowego: obaj piłkarze są o jedną żółtą kartkę od zawieszanie. Warto mieć to na uwadze. (KB)
Wisła Płock
W ekipie Nafciarzy wciąż jest kilka kadrowych znaków zapytania (ostatnio poza kadrą meczową byli między innymi Vallo, Tomasik i Pawlak), jednak do składu powinien wrócić Wolski, a to może ożywić ofensywne poczynania ekipy trenera Stano. Trzeba też oddać Nafciarzom, że już w ostatnim spotkaniu z Piastem długimi fragmentami, pomimo skromnego wyniku, ich gra mogła się podobać, a ponawiane ataki budziły spore zamieszanie w drużynie rywala. Jaga wygrała wysoko, ale zwłaszcza w pierwszej połowie pozwoliła Koronie na niemało. Przy takiej postawie defensywnej, będziemy zaskoczeni jeżeli drużyna z Płocka wróci do domu bez zdobyczy bramkowej. Statystyki potwierdzają te odczucia – Wisła Płock ma trzeci najwyższy współczynnik średniej oczekiwanej liczby goli na mecz (1.46). Z kolei Jaga, pod kątem oczekiwanej liczby straconych goli, jest drugą najsłabszą ekipą w lidze (1.64). To wszystko prowadzi do wniosku, że Davo (2.2, 76 pkt) niezmiennie jest opcją, również z uwagi na w dalszym ciągu świetne statystyki indywidualne. Trzy mecze bez punktu w “kanadyjce” mogą budzić u niektórych obawy, ale ta seria skończy się z dużym prawdopodobieństwem już wkrótce, niewykluczone, że w Białymstoku. Ostrożni jesteśmy z polecaniem Wolskiego od razu po powrocie. Opcje defensywne mimo wszystko omijamy, mając szacunek do ofensywnego skilla duetu Imaz&Gual. (MM)
08.10. 15:00 Śląsk Wrocław Górnik Zabrze
Śląsk Wrocław
Kogo polecam: nikt.
Kogo rozważam: nikt / Garcia
Na co zwracam uwagę: dramatyczna forma, ale Górnik słabo broni (od 7 meczów bez CS) – może któraś z wielu wrzutek Garcii trafi do adresata. (IB)
Górnik Zabrze
Kogo polecam: Janza, Dadok
Kogo rozważam: Okunuki
Na co zwracam uwagę: Górnik słabo broni (od 7 meczów bez CS), ale Śląsk jest bezzębny w ataku (6 goli w 8 meczach). “Obrońcy” Górnika oprócz szans na czyste konto, mają przede wszystkim wysoki potencjał ofensywny (Janza lider dośrodkowań i wicelider asyst, Dadok gra praktycznie w ataku).(IB)
08.10. 17:30 Legia Warszawa Warta Poznań
Legia Warszawa
Wróbelki ćwierkają, że Legia wróci do ustawienia z wahadłami. Tak odwróciła losy spotkania z Miedzią. Co prawda teraz zabraknie bohatera tamtego meczu, Mladenovica, ale wydaje się, że znajdą się nazwiska, którym warto się przyjrzeć. Naturalnie można czekać na zdjęcie blokady z Carlitosa czy niespodziewany błysk Ribeiro, ale widzę mocniejszych kandydatów. Do gry wraca Josue (2.6, 35 pkt) więc przejmie większość sfg, w tym ewentualne karne. Jego niekonwencjonalne zagrania nie zawsze docierają do celu, ale potencjał na asystę zawsze się w nich kryje. Z “6” do obrony wróci Augustyniak (2.1, 29 pkt), ale obserwując jego grę można spodziewać się, że będzie co jakiś czas wychodził wyżej i szukał dobrego dorzucenia lub nawet strzału. A mimo dobrej wyjazdowej gry Warty, CS też jest w zasięgu. Nie zdziwi mnie, jeśli Wszołek zagra dobry mecz na wahadle, ale najpierw muszę to zobaczyć ;-)( KB)
Warta Poznań
Zieloni cały czas utrzymują wysoką dyspozycję w meczach wyjazdowych. W ostatniej kolejce ograli w delegacji Śląsk Wrocław. Teraz poprzeczka idzie zdecydowanie w górę. Warciarze jadą do stolicy na mecz z Legią Warszawa. Mimo tego, że Warta na wyjazdach spisuje się bardzo dobrze w meczu z Legią nie będą faworytem i inwestycja w piłkarzy Zielonych może okazać się bardzo ryzykowna. Jednak osoby, które za wszelką cenę chcą kombinować, mogą postawić na napastnika Warty Adama Zrelaka (MW)
08.10. 20:00 Cracovia Lechia Gdańsk
Cracovia
W nieco szalonej niestabilności boiskowych poczynań Cracovii, ostatnio zobaczyliśmy znowu lepszą twarz tego zespołu. Spotkanie u siebie z najsłabszą statystycznie defensywą ligi wydaje się być niezłą okazją do przyjrzenia się zawodnikom Pasów, jednak podchodzimy do tego ostrożnie. Bo choć wynik Lechii w Szczecinie był ostatecznie niekorzystny, to już sama gre źle nie wyglądała. Wciąż jednak u gości zabraknie na pewno Malocy i być może wciąż Nalepy, a problemy defensywne widoczne są jak na dłoni. Pierwszą opcją, która obecnie się nasuwa jest zatem Kallman (1.9, 36 pkt). Fin jest w formie – 2 bramki i asysta w 2 ostatnich meczach ligowych, trafienie również w kadrze. Efektywny i zachowujący spokój w polu karnym. Dodatkowo Pasy naprawdę dobrze bronią, tracąc wraz z Lechem i Rakowem najmniej bramek w lidze. Pozycje wahadeł obarczone są ryzykiem rotacji wynikających z rywalizacji o miejsce w składzie, dlatego nieźle zdaje się wyglądać Ghita (2.0, 38 pkt), który ma pewny plac, nie łapie łatwo kartek (dopiero jedna) i oddaje zaskakująco wiele strzałów (13 – co daje mu 3 pozycję wśród wszystkich obrońców w lidze). (MM)
Lechia Gdańsk
Coś ewidentnie drgnęło w grze Lechii Gdańsk, co było widać ostatnio w Szczecinie. Wciąż jednak Lechiści popełniają zbyt wiele błędów w defensywie i ciężko w tym zakresie akurat oczekiwać rychłej poprawy. Choć zatem dostrzegamy pozytywne symptomy poprawy dyspozycji drużyny z Gdańska, to jednak jest zdecydowanie za wcześnie, żeby rozpatrywać opcje z Lechii do swoich składów, zwłaszcza, że terminarz nie rozpieszcza (za chwilę mecz z Rakowem). Na radarze pozostają Flavio i Gajos. Wskazany powyżej poziom gry defensywnej Pasów, nakazuje jednak i w tym zakresie ostrożność w wyborach kadrowych. W dalszym ciągu obserwujemy z zainteresowaniem. (MM)
09.10. 15:00 Zagłębie Lubin Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Kogo polecam: Bohar
Kogo rozważam: Adamski (?)
Na co zwracam uwagę: popis strzelecki Bohara nie musi być przypadkiem (w poprzednich meczach też aktywny, zwłaszcza z JAG – 6 strzałów). Jeśli Dolezal nie będzie gotowy, mógłby zagrać Adamski [0.8]. (IB)
Korona Kielce
Trener Ojrzyński próbując szukać pozytywów podkreślał ostatnio, że pierwsza połowa z Jagiellonią była najlepszą w ekstraklasie w wykonaniu Korony. Nawet jeżeli tak faktycznie było, to wynik brutalnie jednak zweryfikował możliwość obrony tezy o tym, że było to dobre spotkanie Złocisto-Krwistych. Miedziowi wsparci przebudzonym Boharem wyglądają na ekipę z potencjałem w ofensywie i nie ma sensu przyglądać się jakimkolwiek opcjom defensywnym z Korony. Jeżeli chodzi o zawodników ofensywnych to stały bywalec tej rubryki – Łukowski, po najłatwiejszej bramce jaką strzelił w życiu, zostaje w tym miejscu. Jest bowiem zaskakująco regularny i pomimo niejednokrotnie ograniczonych minut – dowozi punkty. Z 17 oddanymi strzałami jest w top 10 pomocników w tej klasyfikacji. (MM)
09.10. 17:30 Lech Poznań Radomiak Radom
Lech Poznań
Mimo niepowodzenia w ostatniej kolejce, w tym spotkaniu faworyt może być tylko jeden i jest nim zespół Lecha Poznań. Ekipa z Poznania będzie co prawda po meczu w Lidze Konferencji Europy, ale Kolejorz chyba nauczył się łączyć europejskie puchary z rozgrywkami ligowymi, więc możemy sięgać po graczy Lecha bez obaw, że nie poprawią naszego dorobku punktowego. W drużynie Kolejorza pojawiają się już opcje, które mogą na stałe zagościć w naszych składach, a mianowicie: Pereira (2.50, 39 pkt), Skóraś (2.10, 42 pkt) oraz Ishak (4.10, 33 pkt).
Radomiak Radom
Można na siłę szukać argumentów za punktami piłkarzy Radomiaka, ale każda desperacja ma swoje granice. Dlatego w optyce Fantasy mówimy tym razem pas. (KB)
10.10. 18:00 Raków Częstochowa Miedź Legnica
Raków Częstochowa
Ciężary, bo jeszcze dziś wieczorem zostanie rozegrane zaległe spotkanie Rakowa z Piastem. Abstrahując od nieprzewidywalnych kartek i kontuzji, można spodziewać się – zależnie od dzisiejszego wyniku – kilku rotacji Papszuna. W tej sytuacji i pisząc notatkę w tym momencie, wydaje mi się, że warto zwrócić uwagę tylko na dwa nazwiska. Do gry wróci (?) Arsenić (2.0, 33 pkt) a biorąc pod uwagę jego ofensywne zapędy i niezłe perspektywy na CS, można o nim myśleć. Ivi Lopez (4.1, 47 pkt) jest groźny nawet jeśli wchodzi na pół godziny. W meczu z Widzewem tylko nieudolność kolegów sprawiła, że kończył mecz bez kilku fajnych punktów. Oczywiście zdecydowana większość pozostałych nazwisk też niesie ze sobą potencjał punktowy (Svarnas, Kun, Nowak, Piasecki), ale w ich przypadku istnieje jakieś tam ryzyko roszad i tylko dlatego nie dostają dziś “bolda”. Dla jasności, w przypadku Kuna czy Svarnasa to ryzyko jest małe, a Nowak i Piasecki pokazali, że czasem kwadrans im wystarczy… (KB)
Miedź Legnica
Trudno szukać argumentów za kupowaniem zawodników Miedzi przed tą kolejką. Gra “Miedzianki” delikatnie mówiąc nie powala na kolana. Do tego dochodzą drobne urazy Henriqueza oraz Narsingha, którzy nie są pewni gry w poniedziałkowym starciu. Finalnie rywal legniczan w najbliższym spotkaniu również nie należy do najłatwiejszych. Po prostu nie polecamy. (TK)
10.10. 20:30 Piast Gliwice Widzew Łódź
Piast Gliwice
Wielkie zastrzeżenie na samym początku – tekst powstaje jeszcze przed spotkaniem Piasta z Rakowem, które w kontekście personaliów może co nieco zmienić. Bez zbędnego zatem rozwodzenia się – gra Piasta kolokwialnie mówiąc nie zachwyca. Dość powiedzieć, że Piast jest najgorszy w lidze (!) jeżeli chodzi o średnią liczbę goli oczekiwanych na mecz (ledwie 0.85 bramki). Jeżeli zatem decydować się obecnie na kogokolwiek z Piasta, to zapewne tylko i wyłącznie na Kądziora, choć przecież i tutaj są wątpliwości dotyczące jego zdrowia. W statystykach defensywnych Piast sytuuje się mniej więcej w środku stawki, co również nieszczególnie zachęca do inwestycji w zawodników z tej formacji, uwzględniając znikomy ich potencjał ofensywny, o czym wyżej. (MM)
Widzew Łódź
Kogo polecam: Sanchez
Kogo rozważam: Pawłowski
Na co zwracam uwagę: Widzew gra dobrze w piłkę, ale nie mam pewności, czy będzie się to przekładało na regularne punkty w Fantasy. Sanchez z łatwością dochodzi do sytuacji, a od meczu z Piastem najpewniej będzie mu w tym pomagał Pawłowski. Piast może być zmęczony / osłabiony? po meczu czwartkowym.(IB)